poniedziałek, 21 lutego 2011

subiektywnego przeglądu ciąg dalszy

              Kontynując tygodniowy przegląd kryminału w wydaniu telewizyjnym czas na poniedziałek. TVN o 21:30 prezentuje Agentów N.C.I.S., po których w TVP 2 możemy zobaczyć o 22:55 pierwszy sezon Zabójczych umysłów. To na dobry początek tygodnia.

           We wtorek TVN o 21:30 serwuje nam rewelacyjnego Detektywa Monka, a Polsat urządza mini-maraton Kryminalnych Zagadek Nowego Jorku od 22:15 a TVN 7 wyemituje powtórkowy odcinek Agentów N.C.I.S.
           W środę kryminał zaserwuje nam tylko TVN 7 - o 22:00 Bez śladu. Za to w czwartek mamy już w czym wybierać. Kolejna odsłona C.S.I. Kryminalnych Zagadek Nowego Jorku o 20 w Polsacie, 20:45 kolejny odcinek Castle w TVP 2 i dla bardzo wytrwałych o 23:50 Bez śladu tym razem w TVN (bez 7).
           Piątek rozczarowuje bardzo, niestety nie wypoczniemy tego wieczora przy dobrym kryminale, jedyne na co możemy liczyć to mocno odgrzewane  C.S.I. Kryminalne Zagadki Miami w TV 4. W tym tygodniu nie możemy liczyć na ciekawy film kryminalny, ale produkcje serialowe są obiecujące.
           W tym przeglądzie subiektywnym zajęłam się tylko stacjami ogólnopolskimi, ale w kolejnych tygodniach zajmę się tymi trudniej dostępnymi. Na zachętę lub dla przypomnienia poniżej intro Detektywa Monka. Miłego oglądania !


niedziela, 20 lutego 2011

subiektywny przegląd tygodniowy / NIEDZIELA

            Pierwszy Subiektywny Przegląd Tv rozpocznę od niedzielnego wieczoru w Polsacie. Tak więc dziś mamy istny maraton kryminalnych powtórek, który rozpoczynają o 20:00 C.S.I. Kryminalne Zagadki Miami, następnie Kości w podwójnej dawce oraz na koniec Instynkt Mordercy. I to by było niestety na tyle, jeśli chodzi o programy ogólno dostępnych stacji telewizyjnych.
            Wśród stacji, za które trzeba uiścić dodatkowy abonament mamy m.in. - w popołudniowej ramówce TVN 7 o 14:20 Agentów N.C.I.S, następnie o 17:10 absolutną klasykę gatunku - Columbo i dla wytrwałych, nocny seans seriali kryminalny zaczynający się o 23:35 od Krok od domu, a później dwa odcinki rewelacyjnych Dowodów zbrodni.

         

wtorek, 1 lutego 2011

Castle i Nikki Heat



             Pozostając w tematyce kryminału telewizyjnego zaproponuje kolejną produkcję z za oceanu. „Castle” to interesujący przedstawiciel nurtu crimedy. Łączy w sobie wiele cech komedii romantycznej, z elementami serialu dramatycznego. Jest tu główna ( w tym wypadku tytułowa) postać prowadzącą, która współpracuje z nowojorską przy śledztwach dotyczących morderstw, z których każde stanowi  odrębną historią kryminalną.


http://www.filmweb.pl/serial/Castle-2009-488486/posters#picture-6


               W tematyce komediowo romantycznych uniesień mamy mocno przerysowywane napięcia seksualne między parą głównych bohaterów, którą tworzą Castle i jego muzą –  Kate Becket .  On, to duży chłopiec, przystojny autor poczytnych powieści kryminalnych. Ona to ostra, piękna i inteligenta pani detektyw. Castle na posterunek nowojorskiej policji trafia za sprawą zabójcy, który korzysta z jego powieści jak z podręcznika zabijania. Współpraca z policją spodoba mu się na tyle, że po zakończeniu sprawy zostanie na posterunku w charakterze konsultanta w poszukiwaniu informacji i inspiracji do napisania kolejnych powieści.
                Element dramatu stanowi tu nierozwiązana sprawa zabójstwa matki Kate, która jest obsesją pani detektyw, z którą zmaga się od lat. Przełom w tej sprawie przynosi (nieproszona) pomoc Ricka . Motyw seryjnego (w tym wypadku również najemnego) mordercy matki pani detektyw, pojawia się co kilka odcinków i stanowi w zasadzie najciekawszy motyw kryminalny w tym serialu. Przestępcy, zabójcy, ofiary, ich historie są tu zbyt często banalne i co więcej niedopracowane. W niektórych odcinkach motywy, sposób działania zabójców bywają zupełnie nielogiczne, na czym sporo traci w zasadzie dobra produkcja.
                Dużym atutem serialu są ciekawi bohaterowie i obsada aktorska. Na uwagę zasługuje dwóch dość nietypowych detektywów Javier Esposito oraz Kevin Ryan. Pełnią rolę raczej pomocników, ale są na tyle dobrze zarysowani (i zagrani), że nie sposób ich pomijać. Nie sposób pominąć nietuzinkowej rodziny Ricka, złożonej z dorastającej córki i niespełnionej aktorsko matki, które wnoszą do tego serialu mocny atut komediowo – obyczajowy oraz sporą dozę prozy życia codziennego.

http://www.popcorner.pl/popcorner/1,108009,8629060,Castle_nie_jest_fajny__Polacy_wola_Kosci_i_House_a.html?bo=1
                „Castle” nie jest produkcją wybitną, ale wartą poświęcenia jej nieco uwagi.  W tej chwili trwa emisja trzeciego sezonu, który w wersji z napisami można oglądać za pośrednictwem (niezastąpionych) portali, takich jak ekino.tv. TVP 2  prezentuje teraz drugą serię. Serial początkowo miał swoje miejsce w ramówce w niedzielne wieczory, ale przyciągnął dużo mniejszą liczbę widzów niż powtórki innego przedstawiciela gatunku, mianowicie serial„Kości” prezentowany przez Polsat i został przeniesiony na czwartkowe wieczory. Choć jak podaje portal Wirtualnemedia „Castle” jest chętniej oglądany przez kobiety, to gwarantuję, że panowie nie będą się przy nim nudzić.